– Szliśmy bezpieczną ścieżką, mieliśmy dużo studentów i jasno nakreślone plany rozwoju, tyle, że w niewielkiej skali – opowiada o uczelni dr Katarzyna Strzała-Osuch, rektorka Powiślańskiej Szkoły Wyższej. – Aż do czasu pandemii, która okazała się przełomowym momentem w historii uczelni.

Powiślańska Szkoła Wyższa zaczynała działalność w 1999 r. jako Wyższa Szkoła Zarządzania w Kwidzynie. Była wówczas 166. uczelnią niepubliczną w kraju i jedną z pierwszych uczelni niepublicznych w województwie pomorskim. Początkowo kształciła wyłącznie na kierunkach ekonomii i biznesu, jak wiele ówcześnie zakładanych uczelni niepublicznych w Polsce. Dość szybko jednak została przekształcona w uczelnię o charakterze medycznym, bo jak wspomina ten pionierski czas obecna rektor: Zawsze stawialiśmy na rozwój. Dzisiaj jesteśmy głównie uczelnią medyczną, z czego jesteśmy bardzo dumni, ponieważ jest to bardzo pożądany i niezwykle potrzebny obszar kształcenia.

Trzy lata później, w roku 2003, powstały w Kwidzynie studia I stopnia na kierunku pielęgniarstwo i pielęgniarstwo pomostowe. W 2007 r. ratownictwo medyczne I stopnia, w 2018 r. II stopień na kierunku pielęgniarstwo, a w kolejnych latach kosmetologia i dietetyka I stopnia.

Pożytki z pandemii

Przełomowym momentem okazała się pandemia, która zmobilizowała kierownictwo uczelni do poszerzenia skali i miejsc kształcenia. To wówczas, w 2021 r., powstała filia uczelni w Gdańsku, a w 2022 r. w Toruniu i w Kościerzynie. Każda z tych filii to osobna historia, ale łączy je szczególna cecha charakterystyczna w rozwoju Powiślańskiej Szkoły Wyższej: fakt, że w każdej nowej lokalizacji filie mają mocnych partnerów, którym podobnie jak uczelni mocno zależy na współpracy, co studentom i przyszłym pracownikom umożliwia zdobycie praktycznych umiejętności w rzeczywistym środowisku medycznym, jak podkreśla Julia Osuch, pełnomocnik Senatu ds. współpracy instytucjonalnej i dyrektor ds. współpracy i wizerunku uczelni. Zwraca również uwagę, że ten rozwój wydarzył się w odwrotnym kierunku niż w większości polskich uczelni, bo z małego do dużych miast, z małego Kwidzyna do Gdańska i Torunia.

W Gdańsku wielu placówkom ochrony zdrowia zależało na powstaniu filii kształcącej na kierunku pielęgniarstwo I i II stopnia i tzw. pomostówkach oraz na kierunku ratownictwo medyczne. Jednak najwięcej uczelnia zawdzięcza Podmiotowi Leczniczemu COPERNICUS im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku.  W Kościerzynie na rozpoczęcie działań uczelni wpłynął przede wszystkim Szpital Specjalistyczny w Kościerzynie, Starostwo Powiatowe oraz Powiatowy Zespół Szkół nr 1 w Kościerzynie, podobnie w Toruniu, o decyzji powstania uczelni zadecydowała współpraca m.in. ze Specjalistycznym Szpitalem Miejskim w Toruniu.

Po 3 latach działalności w Gdańsku uczelni udało się także z powodzeniem wygrać w konkursie na zagospodarowanie przestrzeni dawnego szpitala zakaźnego. Dziś we wszystkich filiach istnieją pielęgniarstwo I i II stopnia. Ponadto już w dwóch lokalizacjach – Gdańsku i Kwidzynie – uczelnia kształci na kierunku ratownictwo medyczne I stopnia i 23 czerwca uzyskała pozytywną opinię Polskiej Komisji Akredytacyjnej dla studiów II stopnia ratownictwo medyczne na Wydziale Nauk Medycznych w Kwidzynie.

Obecnie uczelnia współpracuje z ponad 140 placówkami ochrony zdrowia, takimi jak szpitale, przychodnie, domy opieki oraz kliniki medyczne.

– To jest bardzo dobry przykład współpracy i partnerstwa publiczno-prywatnego. Tu kluczową rolę odgrywa Powiślańska Szkoła Wyższa, Szpital Specjalistyczny w Kościerzynie oraz Powiat Kościerski jako samorząd. W listopadzie 2020 roku rozpoczęliśmy rozmowy, aby móc stworzyć platformę kształcącą w kierunku pielęgniarstwa. Szpital w Kościerzynie jest największym pracodawcą w mieście i drugim co do wielkości w powiecie kościerskim. Potrzeby są ogromne, co powoduje, że po zdobyciu zawodu pielęgniarki jest gwarancja uzyskania pracy – podkreślała Alicja Żurawska, starosta Powiatu Kościerskiego podczas uroczystego rozpoczęcia działalności Filii Powiślańskiej Szkoły Wyższej w Kościerzynie w 2022 roku.

Sztuczny pacjent potrafi…krzyczeć

W Gdańsku i Toruniu powstał również wyjątkowy kierunek Nursing English Division – studia pielęgniarskie I i II stopnia w języku angielskim dla studentów polskich i zagranicznych, co otwiera drzwi do pracy w placówkach medycznych na całym świecie. To jedyna uczelnia niepubliczna w północnej Polsce, która oferuje takie kształcenie. Studia podjęli studenci praktycznie z całego świata, wliczając w to takie kraje jak Zimbabwe, Kenia, Filipiny, Indie, ale także Ameryka Łacińska.

Równie dużym osiągnięciem i jedynym w uczelniach prywatnych w Pomorskiem są własne Centra Symulacji Medycznych, najbardziej rozbudowane w Kwidzynie i w Gdańsku, jednak uczelnia kładzie nacisk na rozwój również tych w Toruniu i Kościerzynie.

Centra są wyspecjalizowanymi, zrobotyzowanymi pomieszczeniami, w których studenci mogą odbywać zajęcia na najwyższym poziomie z zachowaniem pełnego bezpieczeństwa, w tym bezpieczeństwa emocjonalnego. Centrum w Kwidzynie zostało sfinansowane z funduszy unijnych i utworzone we współpracy z Podmiotem Leczniczym COPERNICUS w Gdańsku, natomiast pozostałe lokalizacje są finansowane ze środków własnych uczelni. Studenci mogą w warunkach symulowanych na fantomach ćwiczyć umiejętności praktyczne, jak wykonywanie iniekcji, pobieranie krwi i bardziej już wyspecjalizowane czynności pielęgniarskie czy ratownicze. Fantomy i trenażery emitują żywego człowieka i to dosłownie – łącznie z oddechem czy krzykiem w momencie, gdy czynność jest wykonywana nieprawidłowo i żywemu człowiekowi sprawiłaby to ból. Fantomy można programować tak, aby ich sztuczne ciała oddawały daną jednostkę chorobową, wywoływać określone symptomy chorobowe już w trakcie pracy studenta, nakładać różne symptomy chorobowe na siebie, ćwicząc tym samym prawidłowość podejmowania decyzji, pomocy czy opieki.

Międzynarodowo

Uczelnia prowadzi wymiany studenckie oraz realizuje wspólne projekty z około 300 uniwersytetami w ponad 70 krajach. Obecnie, w ramach programu Erasmus+, na uczelni przebywają studenci m.in. z Panamy, Pakistanu, Madagaskaru, Ugandy oraz Tadżykistanu. Co więcej, Powiślańska Szkoła Wyższa – aby umożliwić studentom uzyskanie wielu dyplomów w ramach jednego cyklu studiów – ściśle współpracuje z uniwersytetami z dziewięciu krajów w ramach Qn Alliance.

Już niedługo, w październiku 2025, PSW przekształci się w Powiślańską Akademię Nauk Stosowanych, co w opinii uczelni jest obietnicą i zapowiedzią dalszego rozwoju, bo nowy status otwiera kolejne możliwości naukowe, dydaktyczne i rozwojowe.

Dr Katarzyna Strzała-Osuch, rektorka Powiślańskiej Szkoły Wyższej

Nasi absolwenci są bardzo szybko wchłaniani przez rynek pracy, śledzimy ich losy po opuszczeniu murów uczelni. Wskaźnik bezrobocia po studiach wynosi w PSW 0,01…

Uczelnia dba o najlepsze upraktycznienie studiów, zatrudnia wielu praktyków-liderów branżowych, legitymujących się sukcesami zawodowymi. Na przykład na kierunku ratownictwo medyczne są to dyrektorzy lub kierownicy SOR, na kierunku pielęgniarstwo – dyrektorzy ds. pielęgniarstwa czy naczelne pielęgniarki wiodących instytucji w regionie.

Jaka będzie Powiślańska Szkoła Wyższa za 5, 10 lat? Nadal silna, dalej kształcąca praktycznie, inicjująca nowe kierunki z obszaru okołomedycznego, bardzo potrzebne w Polsce, bo już za chwilę brak absolwentów tych kierunków odbije się na naszej gospodarce, jak na przykład analityków medycznych, diagnostów laboratoryjnych czy weterynarzy przemysłowych. Niestety, niewiele mówi się w Polsce o potrzebach koniecznych do funkcjonowania placówek medycznych. AI tutaj nie pomoże.

• W Powiślańskiej Szkole Wyższej studiuje ponad 2000 studentów;
• Od 1999 r. uczelnia wykształciła ponad 8500 absolwentów;
• Uczelnia prowadzi 7 kierunków studiów (pielęgniarstwo I i II stopnia; ratownictwo medyczne i II stopnia; dietetyka I stopnia, kosmetologia I stopnia; ekonomia I stopnia; English Division Nursing I i II stopnia; English Division Economisc I stopnia);
• Powiślańska Szkoła Wyższa zajmuje 5. miejsce w Polsce pod względem liczby studentów na kierunku pielęgniarstwo.

powislanska.edu.pl