Ranking Szkół Wyższych

Nieziemskie kształcenie w AGH

Wydział Technologii Kosmicznych, który rozpoczął działalność 1 kwietnia 2025 w Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, to unikatowa w Polsce i jedna z nielicznych w Europie tego typu jednostka. O nowatorskim podejściu do kształcenia na nowym wydziale z rektorem AGH prof. dr. hab. inż. Jerzym Lisem rozmawia Magda Tytuła.

Magda Tytuła: Jakie tematy z rozległego obszaru badawczego, jakim jest Kosmos, będzie eksplorować AGH?

Prof. Jerzy Lis: To przede wszystkim technologie satelitarne (ich rozwijanie, ale też analiza i teledetekcja danych satelitarnych, bezpieczeństwo tych danych, wykorzystanie sztucznej inteligencji itp.), technologie wykorzystywane w projektowaniu i budowie statków kosmicznych, oraz wątki związane z biologią czy medycyną kosmiczną. 

MT: Przygotowania do otwarcia wydziału trwały kilka lat…

JL: To był i jest poligon doświadczalny, gdzie testujemy organizacyjne i formalne rozwiązania, które mogą mieć zastosowanie przy tworzeniu nowej ustawy o szkolnictwie wyższym w Polsce. A samo powołanie WTK to było ogromne wyzwanie organizacyjne związane z realizacją unikatowej w Polsce koncepcji.

MT: Jaka to koncepcja?

JL: WTK ma stanowić ucieleśnienie naszego marzenia o funkcjonowaniu w ramach struktur uczelni polskiej prawdziwie międzynarodowej i dostosowanej do wyzwań przyszłości jednostki dydaktyczno-badawczej.

Chcemy, by kształcenie realizowane w całości w języku angielskim prowadzone było przez międzynarodową kadrę dydaktyczną. Wykładowcami mają być profesorowie z agencji kosmicznych (tacy jak zatrudniony już dr Michele Armano z ESA czy dr Emma Gatti z NASA), uznani eksperci z branży kosmicznej i firm technologicznych z obszaru eksploracji Kosmosu.. 

MT: Ambitnym studentom to powinno się spodobać…

JL: Na to liczymy. Ale to nie koniec eksperymentów. Marzy nam się zupełnie nowy kształt studiów drugiego stopnia, czyli kształcenie rozumiane jako realizacja prac projektowych, zatem naukowy czy badawczy charakter studiów magisterskich, gdzie nauczyciel akademicki jest tutorem, a grupa studentów współpracuje ze sobą nad konkretnym projektem, i każdy ze studiujących, odpowiadając za inny element wspólnego zadania, opracowuje jednocześnie materiał zaliczeniowy do własnej pracy dyplomowej. Czyli coś, co robią dziś koła naukowe, przekształcone na program studiów bardzo praktycznych.

MT: Jest też ciekawe novum związane ze studiami drugiego stopnia…

JL: To prawda. Zamierzamy wprowadzić kształcenie magistersko-inżynierskie, czyli studia czterosemestralne dla tych, którzy nie mają dyplomu ukończenia studiów inżynierskich. Takie osoby miałyby „wyrównawczy” dodatkowy semestr przedmiotów inżynierskich. To kształcenie ruszy w październiku 2025.

MT: W Polsce szybko rozwija się sektor kosmiczny. AGH ma ambicje stać się kołem zamachowym tego procesu? 

JL: Każda z uczelni polskich, zwłaszcza technicznych, chce być uczestnikiem rozwoju gospodarczego. W przypadku AGH oddaje to najlepiej nasze motto: Z pracy powstałeś i pracy i nauce służysz. AGH od zawsze jest krok w krok z przemysłem: uczelnia została utworzona, kiedy dla naszej gospodarki liczyło się górnictwo, i taki był pierwszy kształt akademii. Potem pojawiła się nowa potrzeba, więc na uczelni do górnictwa dołożono hutnictwo. Tak właśnie należy patrzeć na rozwój AGH i dokładanie nowych elementów naukowo-dydaktycznych do naszej oferty. Natomiast co do kształcenia, które ruszyło od semestru letniego wraz z powołaniem WTK: zawsze zanim rozpoczniemy działalność dydaktyczną w nowym obszarze, zastanawiamy się, gdzie nasi absolwenci będą pracować, i pod tym kątem projektujemy programy studiów. Obserwując rozwój sektora kosmicznego w Polsce, nastawiliśmy się na szeroko rozumiane technologie satelitarne i analizę danych satelitarnych jako polską specjalność, dalej na biologię kosmiczną (wiele z polskich firm prowadzi treningi kosmonautów), a wreszcie na obszar IT dla Kosmosu (AI, data science, cybersecurity), 

MT: Miejsc dla studentów jest zaledwie kilkadziesiąt…

JL: …ponieważ docelowo projektujemy ten wydział jako elitarną i bardzo umiędzynarodowioną jednostkę uczelni. Nie chcemy proponować młodym ludziom tylko modnych studiów i produkować  absolwentów, którzy nie będą mieć perspektyw, bo ich nie wchłonie rynek pracy. Dlatego mimo ogromnego zainteresowania tymi studiami, co odczuliśmy już przy pierwszej rekrutacji, zamierzamy utrzymać elitarny i wysoki poziom studiów na WTK. 

MT: Z czego jest Pan najbardziej dumny?

JL: Na pewno z faktu, że ruszyliśmy z kształceniem i że jest ono dedykowane dla bardzo nowoczesnego rynku pracy, który jako uczelnia współkształtujemy, co stanowi nowy rodzaj symbiozy akademii z przemysłem. Tym samym AGH wpisuje się w nową rolę, jaka stoi przed światem akademickim w XXI wieku: budujemy kolejny poziom współpracy z otoczeniem gospodarczym. Towarzyszy temu ekscytacja, taki młodzieńczy entuzjazm odkrywania, współtworzenia, rozwijania przyszłościowych i bardzo innowacyjnych rozwiązań.

MT: Dziękuję za rozmowę.

agh.edu.pl

Partner
Rankingu Szkół Wyższych 2025

Partnerzy Merytoryczni
Rankingu Szkół Wyższych 2025